Dziecko
z zespołem Downa w przedszkolu
W życiu każdego
człowieka istnieją dłuższe bądź krótsze okresy, kiedy czuje się bezradny,
potrzebuje pomocy. Tak jest w przypadku wszystkich dzieci do chwili uzyskania
przez nie samodzielności oraz w szczególnych sytuacjach jak np. w chorobie.
Szczególnej pomocy,
niekiedy tez szczególnych środków i metod potrzebują dzieci z różnymi
odchyleniami od normy. Mogą one mimo nieraz znacznych uszkodzeń osiągnąć wysoki
stopień zaradności. Jest to możliwe przy ścisłej współpracy wszystkich osób
zajmujących się nauczaniem i wychowaniem dzieci niepełnosprawnych. Zwłaszcza
nieodzowne jest współdziałanie rodziny z przedszkolem, do którego uczęszcza
niepełnosprawne dziecko. Chodzi o to, by jak najlepiej przebiegła jego rewalidacja,
czyli wszystkie działania zmierzające do przywrócenia (w miarę możliwości) jak
największej sprawności uszkodzonych organów bądź usprawnienia ich funkcji, a
następnie przygotowaniu do samodzielnego radzenia sobie w życiu codziennym.
Moje rozważania
zawarte w niniejszej pracy dotyczą funkcjonowania dziecka z zespołem Downa w
grupie przedszkolnej. Jest rzeczą oczywistą, że efekty pracy wychowawczej i
rewalidacyjnej w dużej mierze zależeć będą od stopnia niepełnosprawności
dziecka, jego potencjału intelektualnego.
Zespół Downa należy do
najczęstszych autosomalnych mutacji genotypowych. W Polsce południowej
występuje z częstością około 1/640 urodzeń.
Przyczyną tego
schorzenia, zwanego także mongolizmem jest występowanie dodatkowego chromosomu
grupy G 21, który zamiast w parze, występuje potrójnie, zaburzając wskutek tego
rozwój nastroju i powodując powstanie licznych wad rozwojowych. U matek
rodzących powyżej 40 roku ryzyko urodzenia dziecka jest duże i wynosi 1/75
noworodków.
Zespół Downa
manifestuje się szeregiem anomalii, które sprawiają, że chorzy z tym zespołem
zwykle są do siebie bardzo podobni. Dominującym objawem, który przejawia się w
tym schorzeniu, jest opóźnienie rozwoju umysłowego, najczęściej w stopniu umiarkowanym
i znacznym (ok. 75%), w stopniu głębokim 20% i 5% w stopniu lekkim.
W porównaniu z dziećmi
przejawiającymi inne rodzaje niedorozwoju umysłowego chorzy z zespołem Downa mają
dużą żywość emocjonalną. W budowie ciała tych dzieci stwierdza się różne
anomalie. Dzieci maja zwykle niższy wzrost, spłaszczenie czaszki – szczególnie
w okolicy potylicznej, płaski nos, charakteryzujący się słabo wykształconymi
przewodami, co sprawia niekiedy trudności w oddychaniu, duży bruzdowaty język,
wysokie podniebienie. Dość typowe są również widoczne plamki na tęczówce oka
(plamki Brushfielda), niekiedy zaćma. Szczególnie jednak znaczenie dla
omawianego zespołu jest skośne ustawienie szpar powiekowych, przy zaznaczonej
obecności fałdu skórnego, który pokrywa wewnętrzny kąt oka: tzw. zmarszczka nakątna.
Obserwować można u dzieci wykazujących zespół Downa: niedorozwój i niskie osadzenie
małżowin usznych, krótką szyję, niżej schodzącą linię włosów.
Stosunkowo częste są
także wady wzroku oraz słabość mięśni poruszających gładką oczną, stąd też
charakterystyczne dla tych dzieci zbliżanie oczu do oglądanego przedmiotu.
Często występuje też zez.
Charakterystyczną
cechą tego schorzenia są wrodzone wady w budowie serca i układu krążenia – wady
przegrody międzykomorowej, zastawek, nieprawidłowe ułożenie aorty i innych
wielkich naczyń. Właśnie wady układu krążenia są przyczyną wzmożonej
męczliwości fizycznej tych osób oraz konieczność częstego odpoczywania podczas
wysiłku fizycznego. Można też zaobserwować w tych dzieci charakterystyczne
zachowanie samoregulacyjne, np. przykucanie i odpoczywanie w tej pozycji aż do momentu polepszenia
krążenia krwi. W takim przypadku nie należy dziecku kazać zmienić pozycji,
zmuszać do zajęć czy też traktować tego jako niechęć to wykonywania zadania.
U dzieci z zespołem
Downa stwierdzono nieprawidłowości budowy i funkcji układu pokarmowego oraz
obniżoną odporność na zakażenia, wskutek czego osoby takie często zapadają na
nieżyty błon śluzowych.
Przedmiotem innych
badań w grupie tych dzieci była również sprawność motoryczna ciała i rąk.
Stwierdzono zmniejszenie napięcia mięśniowego (hipotonia) i wiotkość wiązadeł,
co powoduje zwiększony zakres ruchomości stawów. Dzieci te często z łatwością
wykonują wiele ćwiczeń np. zakładanie nóg na kark. Ulubioną pozycją tych dzieci
jest siedzenie z podwiniętymi nogami, przyjmują ją często podczas snu.
Płynność ruchów oraz
ich precyzja są u dzieci z zespołem Downa bardzo niskie. Równie niska jest ich
sprawność manualna, czego przyczyną jest słabość mięśni palców. Dzieci te usiłują
w związku z tym zastąpić pracę palców pracą całej dłoni lub jej nasady. Dzieci
z zespołem Downa mają krótkie ręce, palce szerokie, zakończone płasko, stąd też
ich niska sprawność manualna.
Dodatkowym zaburzeniem
u tej grupy dzieci są częste nieprawidłowości w budowie kręgów szyjnych, co
wpływa na charakterystyczną, pochyloną do przodu postawę ciała.
U osób z zespołem
Downa stwierdzono zaburzenia mowy. Zaczynają mówić stosunkowo późno, słownictwo
czynne pozostaje z reguły ubogie. Występują wady wymowy: seplenienie, reranie. W
wyniku niedorozwoju szczęki i nieprawidłowości rozstawu zębów artykulacja pozostałych
głosek jest również często nieprawidłowa.
Dość często
występującym objawem w tej grupie osób jest padaczka, zaburzenia endokrynologiczne
a zwłaszcza niedoczynności tarczycy. Może także występować zwężenie przełyku,
przerostowe zwężenie odźwiernika, zwężenie światła dwunastnicy oraz wady
przewodu pokarmowego. Mężczyźni z zespołem Downa są bezpłodni.
Dość szczegółowo
poznano już specyfikację uczenia się i działania osób z zespołem Downa. Przejawiają oni zwolnione
tempo uczenia się, trudności zapamiętywania, szczególnie materiału w pewnym
stopniu abstrakcyjnego.
Jedynie materiał
konkretny może być przez nie opanowany w wyniku długotrwałego, dobrze
zorganizowanego procesu uczenia się. Zadawalający jest fakt prawidłowego, w
ogólnych zarysach rozwoju społecznego tych dzieci. Z tego właśnie powodu dzieci z zespołem Downa
są narażone na wszelkie niekorzystne wpływy otoczenia. W wieku od 2 do 4 lat
zaczynają ponosić coraz więcej porażek i doznają dezaprobaty społecznej. Często
zauważa się u tych dzieci przejawy zawyżonej ambicji i samooceny, co wypływa z
dążenia do podniesienia swojej wartości i zaakceptowania swych umiejętności.
Przykładem mogą być reakcje „obrażania się” na słowa dezaprobaty społecznej
oraz zachowania imitujące umiejętności, których dziecko faktycznie nie posiada
np. czytanie gazety, wypowiadanie stwierdzeń typu: „wszystko wiem”, „wszystko
umiem”, „zrobię to lepiej” itp. Należy także dodać, iż dodatkowym bardzo ważnym
czynnikiem, mającym negatywny wpływ na doświadczenia społeczne dzieci z
zespołem Downa, jest ich charakterystyczny, wyróżniający wygląd zewnętrzny.
W odróżnieniu od
rozwoju społecznego wiele istotnych zaburzeń stwierdza się w rozwoju emocjonalnym.
Emocje u tych osób są mało zróżnicowane, często występuje nieumotywowany upór i
negatywizm, które potęgują się w okresie dojrzewania.
Zachowania pseudouporu
spowodowane są obniżonym napięciem mięśniowym, które uniemożliwia
natychmiastowe przejście od bezruchu do aktywności. Natomiast z chwilą, gdy
dana czynność zostanie już rozpoczęta, intensywność jej wzrasta. Czasami
narastająca lawinowo aktywność prowadzi do utraty kontroli nad nią. Stwierdzono
także zależność pomiędzy gotowością do działania a znakiem emocji. Emocje
ujemne utrudniają rozpoczęcie czynności i nasilają upór, natomiast emocje
dodatnie sprzyjają zmniejszeniu go, a nawet eliminują całkowicie. W związku z
tym można przypuszczać, że reakcje przeczące osób z zespołem Downa na wydane
polecenie są najczęściej wyrazem niechęci i zamiaru przeciwstawienia się woli
otoczenia, lecz celem ich jest odroczenie natychmiastowego wykonania określonej
czynności. Powinno się więc dostosować metodykę postępowania z tymi dziećmi do
przejawionych przez nie właściwości. Zaleca się aby polecenia miały postać trójczłonową:
pierwsza część ma mobilizować samą gotowość do zapoczątkowania ruchu, druga informować
o tym, co za chwilę należy zrobić, a trzecia ma wyzwalać konkretną czynność,
czyli istota polecenia. Aktywizując dziecko z zespołem Downa należy pamiętać,
iż skuteczność wykonywanych przez nie zadań zależy od trzech czynników: stanu gotowości
aparatu mięśniowego, umiejętności regenerowania na bodźce słowne oraz
rozeznania co do znaku emocji towarzyszących dziecku w dowolnej sytuacji.
Częstym problemem
dzieci z zespołem Downa są wady zgryzu, duża skłonność do próchnicy i chorób
przyzębia. Stąd też ważna jest nie tylko profilaktyka stomatologiczna ale też
uczenie dziecka właściwej pielęgnacji i higieny jamy ustnej.
Jeżeli dziecko jest
głębiej upośledzone, to towarzyszą temu schorzenia dodatkowe sprzężenia
chorobowe: wady zmysłów, głównie wzroku i słuchu, przewlekłe choroby
somatyczne, niedostosowanie społeczne oraz parcjalne zaburzenia typu: wady wymowy,
zaburzenia sfery emocjonalnej u głębiej upośledzonych mogą też wystąpić, choć
nie muszą nadpobudliwość lub bierność psychoruchowa, zespoły nerwicowe i
psychotyczne oraz padaczka.
U głębi upośledzonych
umysłowo często występują zaburzenia sfery ruchowej. Typowe jest stereotypie
ruchowe o charakterze nawykowego kiwania się. Według H.Olechnowicz kiwanie się
stanowi źródło podstawowej przyjemności. Według autorki kiwanie może stanowić
bezpośrednie wyładowanie potrzeb ruchowych, w sytuacjach lękotwórczych dążenie
do ucieczki, redukcję napięcia i być środkiem uspakajającym. Z powyższych
względów pojawienie się stereotypii ruchowych najczęściej należy traktować jako
reakcję obronną przed niekorzystnymi wpływami, czynnikami zewnętrznymi
sprzyjającymi występowaniu stereotypii ruchowej są:
1) zubożenie bodźców
zmysłowych, czyli bardzo ubogie doznania ze świata zewnętrznego np. brak
zabawek i interesujących przedmiotów, które dziecko mogłoby dotknąć lub
oglądać;
2) brak interesujących
doznań słuchowych np. nie mówienie do dziecka oraz izolacja społeczna, czyli
brak kontaktu z innymi osobami.
W trakcie wykonywania
ruchów stereotypowych dziecko jest zablokowanie również na pozytywne wpływy
środowiskowe. Odcięcie się od otoczenia uniemożliwia społeczne kontaktowanie
się, uczenie, ćwiczenie sprawności, jednym słowem rozwój.
Dzieciom z zespołem
Downa należy zapewnić możliwość prawidłowego rozwoju fizycznego oraz dostępu do
gier i zabaw, w których będą mogły rozwijać swoją sprawność. Ćwiczenia powinno
się dostosować do możliwości dziecka tak, aby udział w nich stanowił
przyjemność i nie wywoływał stresu. Czasem wymaga to cierpliwego powtarzania
poszczególnych elementów zabawy. Dzieci starsze można zachęcać do udziału w zajęciach
sportowych, takich jak pływanie, jazda na nartach, gra w piłkę. Umiejętne
wprowadzanie elementów współzawodnictwa może w przyszłości zaowocować większą
pewnością siebie i zrekompensować niedobry intelektualne. Niezależnie od tego,
uprawiane sporty mogą przyczynić się do wzbogacenia osobistego życia dziecka.
Trzeba jednak pamiętać, że przed dopuszczeniem dziecka do zabaw lub sportów
wymagających znacznej aktywności fizycznej należy dokładnie ocenić czynności
układu sercowo-naczyniowego, kręgosłupa.
Dziecko głębiej
upośledzone umysłowo porusza się w świecie ograniczeń i zależności od innych. Dlatego tak ważnym
zadaniem w rehabilitacji jest zmiana warunków, w których dziecko wzrasta. Niezwykle
istotna jest metoda wzmacniania pozytywnego, czyli organizowania dziecku
głębiej upośledzonemu umysłowo takiego środowiska, w którym będą dominowały nagrody,
pochwały, w którym będzie osiągało sukcesy, będzie akceptowane przez innych
ludzi. Wykazano, że prawidłowe i systematyczne stosowanie tej metody prowadzi do
ważnych zmian w zachowaniu się i rozwoju dzieci głębiej upośledzonych umysłowo.
Przede wszystkim znikają niewłaściwe typy stereotypii ruchowych, autoagresji,
czynności niecelowe, impulsywne itp.
Dziecko z zespołem
Downa ma takie samo prawo do nauki, jak każde dziecko zdrowe. Decyzję o
sposobie realizacji nauki podejmują rodzice po zasięgnięciu opinii w poradni
psychologiczno-pedagogicznej. W zależności od potencjału intelektualnego
dziecka i dostępności szkoły nauczanie może odbywać się w szkołach ogólnodostępnych
na zasadach pełnej integracji, klasach integracyjnych, szkołach specjalnych, klasach
specjalnych w szkołach ogólnodostępnych i szkołach życia. Przed ukończeniem 10
roku życia dziecko upośledzone w stopniu lekkim może przebywać w przedszkolu
dla dzieci zdrowych.
Przedszkole pełni
wówczas funkcję opiekuńczą, wychowawczą, stymulującą czyli ogólnorozwojową i
kompensacyjną (wyrównywanie różnych braków). Jego zadaniem jest wszechstronne wychować
dziecko, zapewnić opiekę i prawidłowy rozwój, przygotować do podjęcia nauki w
szkole, współpracować z rodziną i środowiskiem dziecka.
To szeroko pojęte
zadanie obejmuje zadania szczegółowe, jakim jest przyswojenie dziecku wielu
sprawności związanych z potrzebami życia codziennego, a więc wdrożenie do samoobsługi.
Należy więc dążyć do:
- maksymalnego
rozwijania tych sił biologicznych, zadatków i cech, które są najmniej
uszkodzone,
- wzmacniania i
usprawniania uszkodzonych sfer psychicznych lub fizycznych,
- wyrównywania i
zastępowania deficytów biologicznych i rozwojowych.
W zależności od
rodzaju i stopnia upośledzania mogą pojawić się określone trudności w nauczaniu
jak i wykonywaniu tych czynności.
Niepełnosprawni są
uzależnieni w ogromnym stopniu od nas – ludzi sprawnych. Więc otwórzmy przed
nimi życie i pomóżmy im poznać ich
„mały świat”.
Bibliografia:
Hulek A., Rewalidacja dzieci i młodzieży
niepełnosprawnej w rodzinie, PWN,
Warszawa 1984.
Michałowicz R., Ślenzak J., Choroby układu nerwowego
dzieci i młodzieży, PWN, Warszawa 1985.
Wyczesany J., Pedagogika upośledzonych umysłowo,
Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2004.